Majowy ogród
Jeden z najzimniejszych majów za nami. Rośliny jednak jakby nie zauważyły- kwitną może nieco później niż w ostatnich latach, ale wyjątkowo obficie.
Od początku miesiąca cieszyły nas połacie tulipanów, potem dołączyły do nich azalie i różaneczniki, następnie czosnki ozdobne i wieczorniki damskie.
W ogrodzie jest nadal mnóstwo pracy! Zabrałam się za drugie nawożenie trawnika. W tym roku zdecydowaliśmy się na rozbudowę tarasu i spora część trawnika była niemiłosiernie deptana i przygniatana. Bardzo zależało mi na jak najszybszej regeneracji. Zaraz po zakończeniu projektu „taras” zabrałam się za regularne nawadnianie i oczywiście za nawożenie. W tym roku nawożę nawozem Mistrzowski trawnik Florovitu Jest bardzo drobny, mikrogranule rozpuszczają się bardzo szybko. Trawnik złapał piękny kolor już następnego dnia. Nawóz jest kompleksowy, więc trawa nie powinna mieć żadnych niedoborów, jak to bywało, gdy nawoziłam nawozami, które w składzie miały jedynie azot.
Poza nawożeniem ciągle biegam po ogrodzie i podwiązuje i usztywniam rośliny- sporo ostatnio u nas wichrów i ulew i byliny nieładnie się po nich pokładają. Gorąco polecam wam robienie „gorsetów” z tyczek bambusowych i sznurka. Rośliny mają oparcie dla pędów i nie kładą się na sobie. Ogród wygląda dużo schludniej.
A teraz zdjęcia! Zobaczcie jak wyglądał maj w ogrodzie.
Tulipanowy szał- nic tak pięknie nie dodaje koloru ogrodowi jak soczysta zieleń trawnika i połacie tulipanów wokół.
Patio w tym roku przechodzi kolejne liftingi, by spójnie połączyć się z nowym tarasem.
W ogrodzie pojawiły się też nowe elementy wodne.
Różanecznik Furnival’s daughter.
Piwonie drzewiaste
Nowa ławka na placyku w najbardziej angielskim klimacie jaki może ławka mieć. 😉
Dzień dobry!
To z to piekniejsze niz Keukenhoff!
A jak nazywa się roślina między tulipanami a obeliskiem na czwartym zdjęciu? taka zielona, z cytrynowozielonymi kwiatkami? czubkami?