Gołąbki z boćwiny z wołowiną i ryżem
byBoćwinę zwaną też mangoldem czy burakiem liściowym odkryłam parę lat temu. Jak zwykle wypatrzyłam gdzieś w gazecie o ogrodnictwie piękne żółte i czerwone łodygi…
Boćwinę zwaną też mangoldem czy burakiem liściowym odkryłam parę lat temu. Jak zwykle wypatrzyłam gdzieś w gazecie o ogrodnictwie piękne żółte i czerwone łodygi…
Gaba skończyła w sobotę 12 lat. Wydaje mi się jakby to było wczoraj, gdy pierwszy raz trzymałam ją w swoich ramionach, a tu nagle…
Wrzesień- uwielbiam, mój ukochany miesiąc zaraz po maju. W tym roku uwielbiam razy tysiąc- drugi tydzień łazimy codziennie z koleżanką z kijami, nabijając kilometry…
Jak zapewne wiecie, malutką iskierką, która kiedyś zapaliła moją miłość do fotografii była Gaba. Gdy się urodziła nie potrafiłam przestać jej fotografować, jestem pewna,…
Każdy z czytelników bloga ma zapewne świadomość mojej wielkiej miłości do pomidorów, z lekką obsesją do odkrywania wszelkich ich odmian. Ale zapewne nie wiecie,…
Koniec sierpnia mojego dzieciństwa zawsze wypełniony był zapachem leczo i do dziś nie wyobrażam sobie spędzić bez niego końca lata. Nawet moje uprawy w…
Jedna z moich koleżanek śmieje się ze mnie, że muszę ze wszystkiego zrobić doktorat. Fakt, nie umiem przyjąć niczego za pewnik dopóki nie przeczytam…
Gaba wróciła właśnie z kolejnego wyjazdu i znów zaszła w niej kolejna zmiana, bo zjadła wczoraj rukolę. Ponieważ do tej pory należała do gatunku…
Moja córka je jakby nauczyła się tego prosto z książki o zdrowym żywieniu- malutkie porcje, je dwa razy dłużej ode mnie, głodnieje co 2-3…
Lato w tym roku nas rozpieszcza jakbyśmy żyli co najmniej w okolicy południa Europy. Ja mam już trochę dość, bo poziom energii mam wystarczający…
Dziś szybki post z szybkim daniem. W lodówce znalazłam dziś tofu i edamame z ostatniej wyprawy do Wólki Kosowskiej do moich ulubionych azjatyckich spożywczaków…
Leci już trzeci tydzień mojej diety. Pisałam już kiedyś jak schudliśmy z Michałem razem ponad 50 kilogramów. Przez ostatnie pięć lat pięknie trzymaliśmy wagę,…