CYTRUSOWA SAŁATKA Z FENKUŁEM

Idzie wiosna! Od paru tygodni przebieram nogami na myśl o moich dwóch ulubionych porach roku. Jakoś mnie ta łagodna zima w ogóle nie zmartwiła, rośliny mają większe szanse na przeżycie, a to dla mnie najważniejsze. Plany ogrodowe na ten rok już niemal całkowicie zdefiniowane, część nasion już wysiana i wschodzi na parapetach. Wypadłam już nawet kilka razy do ogrodu uzbrojona w grabie i sekator. Czekam na to przez wszystkie zimowe miesiące! Od początku roku staramy się, aby nasza kuchnia była jeszcze zdrowsza niż zwykle. Ale oczywiście musi być pysznie, innej sytuacji nie akceptuję.

Poniższą sałatkę wymyśliłam sobie czekając na dostawę cytrusów i kopru włoskiego z Sycylii. Jesienią zrobiłam własny ocet jabłkowy ze skórek ekologicznych jabłek z Ziemięcina i właśnie nabrał mocy i smaku i koniecznie chciałam go wykorzystać. Wizualnie sałatka krzyczy “lato” i tak też smakuje. Polecam na słabsze dni przesilenia wiosennego i miły zastrzyk witamin i enzymów.

Ktoś ostatnio skomentował, że nie znosi surowego fenkuła. Polecam spróbować pociąć go za pomocą mandoliny na plasterki o grubości papieru- zupełnie inne doświadczenie i cudowna chrupkość i dużo mniejsze stężenie “anyżkowatości”.