Dżem truskawkowy z rozmarynem

Nadszedł ten czas, gdy kuchnia pachnie cukrem i truskawkami- czas robienia dżemów!! Kilka lat temu wkręciłam się na maxa w robienie przetworów i nie dotknęłabym już kupnego dżemu. Możliwości są nieskończone- można dodawać przypraw, ziół, alkoholi, czekolady i tworzyć zupełnie nowe smaki. W naszym domu i wśród naszych przyjaciół największa faza jest na truskawki, tych dżemów powstaje ponad 30 sztuk i nigdy nie wystarcza do następnego sezonu truskawkowego. Dziś mój ukochany i ulubiony dżem z rozmarynem i winem muscat- mogę jeść go ze wszystkim- świetnie pasuje i do jogurtu i do ciepłych scones i na ostrym serze.
Mój pierwszy dżemowo- rozmarynowy przepis pochodził z The Blue Chair Jam Cookbook książka, o której pisałam już nie raz.
Ciężko mi opisać ten dżem- powalił mnie swoim smakiem- nutka rozmarynowa pojawiająca się po kilkunastu sekundach od pochłonięcia łyżeczki dżemu dodaje niesamowite wrażenie wykwintności.
Z podanej ilości wychodzi ok. 3 słoiczki, więc polecam podwoić lub potroić ilość

PRZEPIS-DŻEM TRUSKAWKOWY Z ROZMARYNEM I WINEM MUSCAT

1kg truskawek
800g białego cukru
sok z dwóch cytryn
2 6cm gałązki rozmarynu
50ml wina muscat

Truskawki(najpierw rzecz jasna odcinamy szypułki, myjemy, smażymy całe!) zasypujemy cukrem, dodajemy sok z cytryn i zostawiamy na dobę w lodówce(w szklanym naczyniu). Gotujemy ok. 30 minut na dużym ogniu, zbierając pianę, która się wytwarza.Mieszamy, by nic nam się nie kleiło do dna. Dolewamy wino. Po około 5 minutach możemy przetestować stopień zżelowania. Tu przydatna porada z wyżej wspomnianej książki- w zamrażarce umieszczamy 5 łyżeczek na talerzyku. Gdy chcemy przetestować dżem, nakładamy na jedną z nich około pół łyżeczki dżemu i wkładamy z powrotem do zamrażarki na chwilę, gdy dzem osiągnie temperaturę pokojową, przechylamy łyżeczkę, gdy nie cieknie i ma ładną konsystencję, jest gotowy. Jeśli nie, to gotujemy jeszcze kilka minut i powtarzamy test. Teraz bajer:)Gdy dżem jest gotowy, wkładamy umyte i wysuszone gałązki rozmarynu i zostawiamy na kilka minut. Próbujemy. Jeśli smak rozmarynu jest słabo wyczuwalny zostawiamy jeszcze na chwilę. Przekładamy do wysterylizowanych słoików, zakręcamy i odwracamy do góry dnem. Dla pewności można jeszcze zapasteryzować.