Ciasteczkowy potwór
byGdyby tylko istaniała magiczna pigułka powodująca chudnięcie po zjedzeniu kolejnych porcji pysznych domowych ciasteczek, gdyby tylko 😉 Mogę sobie pomarzyć. Ten wpis jest kopią…
Gdyby tylko istaniała magiczna pigułka powodująca chudnięcie po zjedzeniu kolejnych porcji pysznych domowych ciasteczek, gdyby tylko 😉 Mogę sobie pomarzyć. Ten wpis jest kopią…
Trzy tygodnie w Tajlandii. Jak można się było spodziewać zakochałam się w azjatyckich klimatach niemal od razu. Pierwszy raz wybraliśmy się z Gabą tak…
Dziś druga część paryskiej przygody. Tym razem jedynie w czerni i bieli- czasami po prostu mam ochotę na takie klimatycznie zdjęcia. Część pierwsza możecie…
Kocham Paryż od kiedy pamiętam. Byłam kilka razy od czasu, gdy byłam nastolatką. Michał również, choć głównie w pracy. Ale ani razu nie udało…
Dziś post typowo fotograficzny. Uwielbiam jesień i niemal codziennie biegam z aparatem, bo nic nie kręci mnie tak jak jesienna kolorystyka. Ostatnie kilka lat…
Dziś kilka zdjęć z Amsterdamu, który odwiedziłam na moment w grudniu 2012. Miałam tylko dwie godziny na zdjęcia, więc zdecydowałam że muszę się skupić…