Shakshuka z białymi szparagami
byCo macie w planach na niedzielne śniadanie? Ja myślę, że zrobię znów shakshukę. Ostatnio wypróbowałam wersję z białymi szparagami, które kupiłam dzień wcześniej bez…
Co macie w planach na niedzielne śniadanie? Ja myślę, że zrobię znów shakshukę. Ostatnio wypróbowałam wersję z białymi szparagami, które kupiłam dzień wcześniej bez…
Podczas naszych podróży po świecie staram się odwiedzać jak najwięcej małych bistro, by zorientować się co jest hip, a co passe w świecie śniadań…
W weekend Gaba robiła filmowy projekt na historię z czterema koleżankami. Zawsze, gdy wpada do nas większa grupa ludzi mam pretekst do moich testów…
„Co byś zjadła na obiad” pytam Gabę w niedzielny poranek. „Pieczonego kurczaka z ziemniaczkami” wzdycha Gaba. Dokładnie 25 lat wcześniej wzdychałam tak ja. Nadal…
Sałatka, którą uwielbiam od lat i nie wiem czemu jeszcze jej na blogu nie było. Przepis jako dwudziestolatka dostałam od koleżanki, która dostała go…
Jak tam moi drodzy po świętach? Pękacie w szwach? Ja spuszczam zasłonę milczenia na moje przygody z bezą z kremem z marakuji, babą 96…
Mój ukochany typ białka, bez którego nie potrafię żyć to jajka. Nigdy nie udałoby mi się zostać weganką właśnie z tego powodu, uwielbiam je…
Dziś kolejny post o ultraszybkich posiłkach w trakcie diety. Moi faworyci- koktajle. Wiem, że wszędzie jest szał na zielone koktajle. Ale przyznam się Wam…
Jak moi drodzy wiosenna dieta? Nas złapało ostatnio choróbsko, które Michał przywlókł z pracy i od dwóch tygodni zero treningów- czuję się jak stara…
Przez lata wielokrotnie zmieniałam swoją dietę, dodając lub wykluczając różne pokarmy. Za każdym razem, gdy widzę poprawę w jakości skóry dokładnie sprawdzam, który koleżka…
Znalazłam dziś zdjęcia jeszcze z grudnia, gdy Gaba mi się konkretnie pochorowała i spędziłyśmy kilka tygodni w domu. Z głodu i nudów zrobiłyśmy pewnego…
Syrop imbirowo-miodowy podnoszący odporność Parę lat temu chorowałam w kółko. Dostawałam zapalenia zatok, które przeradzało się w zapalenie gardła, złaziło na oskrzela i babrało…