Lato 2012 było tym, w trakcie którego zaczęłam uprawę warzyw na serio. W sierpniu pierwszy raz doświadczyłam co to znaczy deszcz urodzaju- nagle miałam w kuchni tabun pomidorków koktajlowych. Na szczęście akurat zajechał kurier z nową książką Donny Hay i genialnym pomysłem na szybką sałatkę.
Pomidorki pieczone w szynce parmeńskiej
pomidorki koktajlowemozzarella
kilka plasterków szynki parmeńskiej
świeża bazylia
oliwa z oliwek
sól, pieprz
Kiedykolwiek zaczynasz czytać o zdrowym żywieniu, prędzęj czy później natkniesz się na informację o najseksowniejszym warzywie ostatnich kilku lat- jarmużu. Zapomniany w naszym kraju- wraca do łask. Okazuje się, że nie dość że pełen witamin, antyultleniaczy, żelaza i wapnia to jeszcze zawiera sulforafan, związek podejrzewany o właściwości antynowotworowe. Oczywiście zaczęłam uprawiać własne. Warzywo jest niesamowite, niewiele mu trzeba- trochę kompostu, miejsca, odrobinę słońca i rośnie 🙂 Namiętnie dodaję go do zielonych smoothie, duszę, dodaję do zup. A dziś jeden z bardziej popularnych sposobów podawania- dla wszystkich na diecie tęskniących za fast foodem 😉 Chipsy Jarmużowe.
Chipsy jarmużowe
kilkanaście liści jarmużu, pozbawione twardych części i porawane w małe kawałkioliwa extra virgin
sól morska
cytryna
płatki chilli
parmezan
nawet nie mogę sobie wyobrazić jak smakują te chipsy, więc muszę koniecznie zrobić. Ja mam dużo tej polskiej odmiany jarmużu pokarbowanej, więc mam nadzieję że też się uda:)
Ola z tej karbowanej wychodzą moim zdaniem jeszcze lepsze, on jest delikatniejszy w smaku niż Cavolo Nero. U mnie w tym roku coś mi zjada jarmuże i nie wiem czy dla mnie wystarczy 😉