Pomidorowe galette z halloumi

tomato_galette_feat

Każdy z czytelników bloga ma zapewne świadomość mojej wielkiej miłości do pomidorów, z lekką obsesją do odkrywania wszelkich ich odmian. Ale zapewne nie wiecie, że dziecko mi się zbuntowało i stwierdziło, że pomidorów już w tym roku nie lubi. Pomysł na to galette chodził za mną od dawna, ale jakoś się nie składało. Dziś w końcu zrobiłam je zupełnie bez planu i wyszło superzaste. A Gaba oświadczyła, że takie upieczone pomidory smakują jej wyjątkowo i takie może jeść codziennie… Pełen sukces 🙂

W tym roku mam kilkanaście odmian pomidorów, jest kilka nowych hitów, kilka niewypałów. Nadal nie wiem który czekoladowy jest królem roku 2014, chyba zostanie z nami kilka odmian.

Zostawiam Was z przepisem- wziął się stąd, że oczami wyobraźni widziałam te koła kolorowych pomidorów otoczone kruchym wytrawnym ciastem- sami przyznacie, że ślicznie to wygląda.

IMG_1394

IMG_1354

PRZEPIS- GALETTE Z POMIDORAMI I HALLOUMI

szklanka białej mąki pszennej
1/2 szklanki mąki gryczanej
150 g zimnego masła, pociętego w kostkę
3 łyżki zimnej wody
1/2 szklanki starkowanego parmezanu
250 g cienko pociętego sera halloumi
5-7 kolorowych pomidorów
kilka listków bazylii
sól, pieprz
rozbełtane widelcem jajko, do posmarowania ciasta

Umieść oba rodzaje mąki, łyżeczkę soli, 1/4 szklanki parmezanu w robocie kuchennym i miksuj przez kilka sekund. Dodaj masło i miksuj, aż będzie przypominać mokry piasek,około 10 sekund. Powoli dodawaj wodę, miksując, aż całość się połączy. Zagnieć szybko kulę i owiń folią spożywczą. Włóż do lodówki na godzinę. Rozgrzej piekarnik do 180C. Rozwałkuj ciasto na papierze do pieczenia i przenieś na blachę. Zostawiając jakieś 2-3 cm z brzegów ułóż cienko pocięte halloumi, na nim pocięte w plastry pomidory. Zagnij brzegi galette, tak by zachodziły na pomidory. Oprósz solą i pieprzem. Posmaruj pędzelkiem brzegi ciasta rozbełtanym jajkiem. Piecz 40-45 minut, aż brzegi będą pieknie złote.Oprósz resztą parmezanu i bazylią przed podaniem.

IMG_1362

IMG_1364

IMG_1392

IMG_1405

Odpowiedzi: 7

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *