Dziś moja sypialnia- pomieszczenie w którym spędzamy połowę życia. Moja jest połączona z garderobą, a w po remoncie podarowałam sobie coś o czym marzyłam od dawna- toaletkę z podświetlanym lustrem. Wreszcie mogę wykonać precyzyjny makijaż.
Sypialnia
Nasza sypialnia jest średniej wielkości jak na dom- ma około 20m2 plus 5 m2 garderoby. Poprzednio była w kolorze szarym z białymi meblami Malm z Ikea. Szafki Malm na razie z nami zostały, bo świetnie się sprawowowały- dokupiłam do nich toaletkę Malm. Łóżko niestety nosiło ślady użytkowania. Malm ma twarde wezgłowie i wkurzało mnie, że muszę napakować dużo poduszek, żeby spokojnie poczytać na siedząco.
Kolor ścian w sypialni
Na ścianach znajdziecie również piękną biel z Benjamina Moore’a- Simply White To matowa ciepła biel- już piałam peany na temat tego odcienia w poście o salonie, w sypialni także świetnie wygląda.
Wykładzina
Najchętniej położyłabym także jaśniuteńkie wykładziny, niestety Java jest już psem wiekowym i czasami zostawia po sobie ślady. Na jasnej wykładzinie spędzałabym dnie z wywabiając plamy. Na ciemnej musze tylko odkurzać kłaczory jej i Tyriona 😉 Wykładzina jest z Komfortu, niestety nie pamiętam teraz jej nazwy. Nie jest zła, ale wkurzające jest, że mimo, że leży na podłodze już dwa miesiące ciągle jeszcze sama kłaczy. Więc w sumie to nie wiem, czy polecam. Poprzednie 10 lat miałam wykładzinę jasną też z tej samej firmy kupioną w Komforcie i była ok, ładnie się doczyszczała. Czekam na odkłaczenie tej nowej zanim zacznę ją zachwalać 😉
Wygodne łóżko
Chciałam teraz łóżko z miękkim wezgłowiem, duże miękko obite tkaniną. Znalazła je moja przyjaciółka Kinga, po tym jak zaciągnęła ją na testy wygodności nasza kumpela Aga. Następnie zostałam tam zaciągnięta ja i także przyznałam temu łóżku medal wygody. Widziałam oczywiście ładniejsze tapicerowane łóżka, ale żadne nie było tak wygodne. Niezły jest z niego klocek i zajmuje niemal połowę pokoju 😉 Link do łóżka
Płytkie półeczki na książki i obrazki
Od dnia kiedy pierwszy raz zobaczyłam stylizacje wnętrz z półeczką Ikea Mosslanda wiedziałam, że muszę takie mieć. Kosztują grosze i dają fantastyczne możliwości aranżacji książkami, zdjęciami czy magazynami nawet kawałka gołej ściany.
Lampa
O historii lampy pisałam wam już w poście o salonie. Lampę kupiliśmy do salonu i na czas jego malowania przewiesiliśmy do już zrobionej sypialni. Tak nam się spodobała wisząc tak sobie codziennie nad nami, że zdecydowaliśmy się zostawić ją w sypialni, a do salonu kupić jej wiekszą siostrę. Obie lampy są z firmy AYIlluminate i kupicie je w sklepie Ilumia
Toaletka
Toaletka to ikeowski Malm- nad nim zawiesiłam podświetlane lustro z firmy soled, tańsze wersje kupicie też w Ikea. Długo polowałam na odpowiedni fotel. Fotele z natury są niższe niż krzesła i cięzko było mi znaleźć fotel na którym nie miałabym brody na wysokości blatu. Już niemal traciłam nadzieję, gdy trafiłam na idealny fotel na Westwingu – ma kółeczka z przodu i śliskie podkładki pod tylnymi nogami i wyjątkowo zgrabnie się go odsuwa od blatu, nawet na nim siedząc. Bałam się okrutnie tych kółek, że będą rysować wykładzinę, a okazały się być mega hitem. No, ale to akurat miły moment wśród wielu internetowych niewypałów 😉
Plakaty
Plakaty te moje jak i mnóstwo przepięknych znajdziecie na Minimamill i na wallbeing Z oboma sklepami zakupy poszły mi bardzo szybko i sprawnie. Druki są dobrej jakości. Oprawiłam je w ramy kupione w Leroy Merlin- można zrobić je nawet na nietypowych wymiarów. Jakość średnia, ale akceptowalna. Akurat trafiłam na promocję, więc wyszło trochę taniej niż w cenniku.
Pościel
Lniana pościel z HMHome jest rewelacyjna- wydawało mi się, że będzie drapiąca i że się nie przekonam po mojej ukochanej mięciutkiej bawełnianej pościeli z Muji. Nie jest może tak miękka, ale bardzo przyjemna. I gdy się trochę pognie zyskuje wizualnie 😉
Taca śniadaniowa jest także westwingowa, kubeczek i talerzyk z Broste (Kapps)
Garderoba
Garderoba została taka jak była, zmieniłam tylko te białe szuflady, bo miałam tam okrutnie starą szafkę którą kupiłam chyba w 2000 😉 Problem był taki, że szafka miała 70 cm, a w Ikea brak takich białych szafek. Na szczęście znalazłam bardzo podobną do Malma szafkę na allegro. Kosztowała poniżej 300 zł i sprawdza się bardzo dobrze.
Piękne wnętrze. Trafiłam dziś na bloga przez przypadek i przepadłam. Piękne zdjęcia, super przepisy i inspirujące wnętrza.
Będę wracać.
Hej Moniko- super, że trafiłaś! Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej 🙂
Garderoba to marzenie każdej kobiety! Sypialnia prezentuje się pięknie.
Aż chce się w niej położyć, zasnąć i obudzić 🙂