Dziś mam dla was pomysł na dekoracje wiosenne- szklane słoje z kwiatami z pędzonych cebulek- u mnie hiacynty i szafirki.
Pogoda jest znów wstrętna i znowu jest ciemno i mokro i jakoś tak smutno. W końcu ogarnęłam uprzątnięcie wszelkich dekoracji świątecznych i stwierdziłam, że już czas na powiew wiosny w domu. Poza ciętymi kwiatami w wazonach uwielbiam wiosną korzystać z pedzonych kwiatów cebulowych- są dostępne wszędzie- szafirki, hiacynty, żonkile, krokusy. Zostały poddane okresowi chłodzenia i przeniesienie ich do ciepłych pomieszczeń oraz danie dostępu do wody powdouje przyspieszone kwitnięcie. Wybrałyśmy się z moją przyjaciółką na Bronisze(jesteśmy coraz bardziej uzależnione od tych odwiedzin ;)) Ponieważ to rynek hurtowy cebulowe są tam dostępne na tackach po kilka sztuk. Ja kupiłam fioletowe i różowe hiacynty i niebieskie szafirki. Także tam najłatwiej zakupić mech- jest sprzedawany na płaty w skrzyneczkach- całkiem spora skrzynka kosztuje ok. 20 zł- my podzieliłyśmy się nią na pół, bo naprawdę jest tego mchu w środku sporo. W dniu przywiezienia porządnie podlałam kwiaty, za dekorację zabrałam się następnego dnia rano. Poustawiałam kwiaty wg swego widzimisie i po prostu nakryłam je płatami mchu. Co chwilę wykopywałam nowe szklane naczynia i wypełniałam je roślinami. Po 3 dniach całość zaczęła kwitnąć i wygląda bosko. Codziennie spryskuję je delikatnie wodą ze spryskiwacza.
Szklane naczynia:
słoje Madam Stoltz- Kapps
szklane pojeminiki/laterenki z House doctor kupiłam w Loftbar , aktualnie nie ma ich w ofercie, ale na pewno można zapytać czy są na zamówienie
reszta pojemników kupiona na Broniszach
seans obejrzenia zabawy kotów – bezcenny 😉