Znalazłam dziś zdjęcia jeszcze z grudnia, gdy Gaba mi się konkretnie pochorowała i spędziłyśmy kilka tygodni w domu. Z głodu i nudów zrobiłyśmy pewnego dnia te szybkie sconesy. Czasami w domu brak drożdży, nie chce nam się czekać godzinę aż ciasto wyrośnie, chcemy szybko złapać za jakieś pieczywo. To czas by szybciorem zagnieść i upiec sconesy. My miałyśmy akurat świeży tymianek i pomyślałam, że fajnie się skomponuje z maślanką. Na to wszystko zapragnęłam podać je z lemon curd, który szybko zagotowałam i schłodziłam na szybko w zamrażarce. Przepis na mój ulubiony krem cytrynowy jest tu: Uwielbiam jego konsystencję- aksamitną, nie za ciężką i tłustą. Zmieniam sobie tylko skład soku, zachowując ilość- raz daję sam cytrynowy, raz mieszam z pomarańczowym, innym razem znów z klementynkowym, co tam akurat mam i wycisnę w domu. Za każdym razem jest fantastycznie cytrusowo, ale też troszkę inaczej. Połączenie tymianku z sconesów z cytrynowym lemon curdem wymiata!
PRZEPIS- TYMIANKOWE SCONES Z MAŚLANKĄ
225 g mąki pszennej(używam tortowej)1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
pół szklanki maślanki
3 łyżki posiekanego świeżego tymianku
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
50 g masła pociętego w małą kosteczkę
1 rozbełtane jajko do posmarowania bułeczek
Rozgrzej piekarnik do 200C. W misce rozmieszaj mąkę, proszek, sodę, sól i cukier. Rozetrzyj masło palcami z solą. Wlej maślankę. Zamieszaj i zagnieć delikatnie. Uformuj koło o wysokości ok 2 cm. Wycinaj kółka szklanką. Ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posmaruj jajkiem. Piecz około 15 minut. Podaj jeszcze ciepłe.
Ślinka już zaczęła cieknąć:) zrobię! i ten krem cytrynowy również.